czwartek, 4 lutego 2010

Pash zeznaje pod przysięgą, że Bober Banary potrafił zmieniać fizjonomię swej czaszki.


To już dawno przekroczyło granicę szaleństwa. Powiem szczerze, że ten szkic dostałem od Snake’a kilka lat temu. Został opublikowany w polskim wydawnictwie w listopadzie ubiegłego roku. Wiedziałem, że chodzi o zmianę samego siebie, zmiany głosu, ubioru czy po prostu podszywanie się pod kogoś innego. Taki był Bober. Natomiast to co wynika z zeznać Pash’a to potwierdzenie kompletnego szaleństwa. Nie będę tego oceniał, ale powiem tyle: Banary poszedł dużo dalej w swej walce o nieśmiertelność niż nam się wydawało. Potrafił zmieniać się w obrębie zniekształceń kości czaszki. Wiem jak to brzmi, ale dopiero teraz to rozumiem. To co wyczytał w Księdze to był dopiero początek. Na szkicu jest jego transformacja. Rodzice, którzy wynajmowali jego willę od 1977 roku opisywali go dokładnie, kiedy policja prowadziła pierwsze dochodzenie. Ale kiedy zebrano te zeznania do kupy to okazało się, że te rodziny opisują całkowicie kogoś innego. Opisują sześć różnych osób. Sześciu różnych starców, właścicieli jednej i tej samej willi przy Queen’s Caroline Street numer 51. Teraz wiemy, bo potwierdził to w zeszłym tygodniu Pash, że to był ten sam człowiek. Bober Banary.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz