piątek, 26 lutego 2010


Niech dane mi będzie zrozumieć to, z czego nawet wyższy rangą inspektor policji drwił, analizując pierwsze zeznania Andrew Pash’a.
Te wszystkie pytania, na które tak długo nie mogłem odpowiedzieć. Te wszystkie pytania, które powodowały, że jego historia to nawet nie sience-fiction… tylko samo fiction - była w tym aspekcie.
Zatem jest klucz. Muszę tylko potwierdzić to, czy w takiej przemianie było to możliwe. Już tak niedaleko… wiedziałem, że Pash to w końcu powie.

3 komentarze:

  1. boże... pozwól mi dotrwać do końca tej historii i nie oszaleć. Pozwól, by Laufer nie nawiedzał mnie pod żadną postacią. Spraw, by nikt nie dotykał już tej opowieści.

    OdpowiedzUsuń
  2. a w Kulisach są podane precyzyjnie osie w przestrzeni, z których korzystał Banary.

    OdpowiedzUsuń
  3. http://kulisy-powstania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń